w poszukiwaniu pasji...
Gliniany kot bardzo ładny, ale ja zdecydowanie wolę te prawdziwe mruczące i miauczące sierściuchy. Widzę, że i Ty masz biało-czarną kocią parkę :) Ten czarny to niemal jak mój Jerruś.
ale Ty jesteś zdolna :)
Świetny kotek :) te żywe jeszcze fajniejsze ;)
Wszystkie trzy kociaki super,żywe to już poznam :) gliniany ma uroczy pyszczek. Zdolniacha z Ciebie.
ps miało być : żywe już poznałam. Kaemka
koty świetne! wszystkie trzy :)))
Dziękuję :) Wasze komentarze uskrzydlają :)
Gliniany kot bardzo ładny, ale ja zdecydowanie wolę te prawdziwe mruczące i miauczące sierściuchy. Widzę, że i Ty masz biało-czarną kocią parkę :) Ten czarny to niemal jak mój Jerruś.
OdpowiedzUsuńale Ty jesteś zdolna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kotek :) te żywe jeszcze fajniejsze ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy kociaki super,żywe to już poznam :) gliniany ma uroczy pyszczek. Zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńps miało być : żywe już poznałam. Kaemka
OdpowiedzUsuńkoty świetne! wszystkie trzy :)))
OdpowiedzUsuń