W dwa piątki września prowadziłam warsztaty wyplatania z papierowej wikliny w Malborku.
Miłe panie, które z wielkim zapałem przystąpiły do zajęć, mają zamiar przekazywać zdobyte nauki swoim wychowankom. Cieszy mnie bardzo fakt, że papierowa wiklina zdobywa coraz większą popularność.
Szkoda, że nie trafiłam tu wcześniej :( też bym się wybrała...
OdpowiedzUsuń