Tak było i tym razem - na warsztatach w Ostródzie.
Podczas pracowitego weekendu uczestniczki warsztatów poznały także tajniki filcowania na mokro i na sucho.
niedziela, 22 stycznia 2012
ostródzkie inspiracje
Warsztaty, które prowadzę są dla mnie okazją do spotkania nietuzinkowych kobiet, zawierania niezwykłych znajomości. Są także nieustającą inspiracją, jeśli chodzi o powstające na zajęciach prace.
Tak było i tym razem - na warsztatach w Ostródzie.
Podczas pracowitego weekendu uczestniczki warsztatów poznały także tajniki filcowania na mokro i na sucho.
Tak było i tym razem - na warsztatach w Ostródzie.
Podczas pracowitego weekendu uczestniczki warsztatów poznały także tajniki filcowania na mokro i na sucho.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudowna atmosfera, cudowne prace, niezapomniane chwile...:))Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńMokagie zazdroszczę Ci troszkę takich twórczych spotkań ze świetnymi ludźmi! widać, że było baaaardzo twórczo!
OdpowiedzUsuńJeszcze dzisiaj "śmieje mi się gęba" na wspomnienie tej atmosfery, która towarzyszyła nam przy pracy.Było naprawdę fajnie. Mam nadzieję,że uda nam się znów spotkać i"ciężko" popracować.Dzięki Monika. dzięki dziewczyny za spotkanie. Ewa
OdpowiedzUsuń